W dzisiejszych czasach zapotrzebowanie na energię jest naprawdę ogromne. Niestety nie idzie to w parze z pojemnością ogniw Li-Ion czy Li-Pol, więc ratujemy się we własnym zakresie powerbankami. Ogniwa grafenowe mogą namieszać na rynku, ale ponoć początkowa faza która „zainicjuje” rozwój nie przyniesie większej pojemności przy tej samej objętości ogniw, a jedynie zwiększą się cykle z 500 do nawet 1500 (niewtajemniczonych zapraszam do kompendium gdzie opisałem co to są te cykle). To tyle w teorii i proponuję poczekać na produkt namacalny w sprzedaży detalicznej. Niecałe 10 lat temu już pisali o następcach Li-Ion i coś tak rewolucji nie widać…
Wróćmy jednak do tematu, na rynku przenośnych banków energii jest cała masa gotowych już rozwiązań. Pojemność tych najpopularniejszych, i względnie mobilnych banków energii, waha się od 2000 do 30000 mAh. Tak wiem, klocek 30000 mAh swoje waży i bardzo dyskusyjna jest jego mobilność, ale i tak będzie wygodniej jak latać z akumulatorem od skuterka, nie ? 😉
Jeżeli ktoś czyta moje teksty pewnie wie że nie lubię za nikogo decydować. I nie ma to znaczenia czy mowa o lampce rowerowej, latarce czy, co najczęściej spotykam na YT, barwie diody oraz marki/modelu akumulatora. I tak będzie tym razem. Jesteśmy różni i nie mam zamiaru niczego nikomu narzucać. Tak więc nie dam Wam konkretnej odpowiedzi, lecz podpowiedzi na które sami sobie odpowiecie i uważam że podejmiecie słuszną decyzję. W razie co, pamiętajcie że komentarze są do Waszej dyspozycji.
Czy taki tani powerbank może być używany jako ładowarka ?
Jasne ! Jeżeli macie cierpliwość do ładowania ogniwa niskim prądem, to czemu nie. O ile w przypadku pojedynczego ogniwa, nawet dwóch, jestem w stanie przeżyć ładowanie prądem 0,5 – 1 A, tak w przypadku 4 slotów i wydajności 1 A mamy „aż” 250 mAh na kanał, uważając że każe z ogniw faktycznie tyle dostanie to można jedynie powiedzieć – szał ciał 🙂 Przy 4 kanałach, i mojej cierpliwości, proszę o zatrzymanie tego pociągu z takim ładowaniem, ja wysiadam.
Patrząc na to z innej strony, taki tani PB może właśnie służyć za mocno rezerwową ładowarkę. Osobiście nie mam cierpliwości na czekanie aż PB naładuje ogniwa (w szczególności model na 4 sztuki 18650) oraz zaufania do zintegrowanych ładowarek (w tym tych z takich PB). Nawet z ładowarek wbudowanych w latarki mało co korzystam. Nie skłamię jak powiem że 90% użytkowania wbudowanych ładowarek w latarkach wykorzystuję tylko do testów produktu którego planuję zrobić recenzję. U mnie w znacznej większości przypadków ogniwa lecą do klasycznej ładowarki i to największym możliwym prądem w wielu przypadkach. Ale to tylko dlatego że ładuje ogniwa przed wyjściem w teren bądź podczas testów np. właśnie tych PB. I nie odbierzcie mnie źle, że wbudowane ładowarki to jakieś tragiczne zło czy tykająca bomba zegarowa (może z małymi wyjątkami ;)), po prostu cenię sobie czas.
Następna sprawa że wkładanie ogniwa 18650 co chwila do takiego PB może skutkować uszkodzeniem koszulki. Spasowanie tych elementów, w niektórych przypadkach, pozostawia wiele do życzenia. Jednak co ja mogę powiedzieć przy teście 4 sztuk, na tysiące możliwych ? Nic. Zawsze można zrzucić winę na przypadek i że ja taką sztukę trafiłem. Na pocieszenie powiem też że w przypadku gdy wkładamy ogniwa do takiego PB raz na jakiś czas, to nie ma to takiego znaczenia. Gdy jednak do tego dojdzie, po prostu nie pokusiłbym się o zamykanie go na czas ładowania akumulatorów.
Czy taki tani powerbank to same zło jeżeli chodzi o jakość elektroniki ?
I tak, i nie. Jak pisałem, ja nie jestem fanem takich urządzeń, ale nie twierdze też że są faktycznie złe. W sieci jest multum testów, filmów itp. gdzie pokazują jaki to szajs jest sprzedawany na Ali czy w innych sklepach. Jednak weźcie pod uwagę fakt że niejednokrotnie kupicie dokładnie TĄ SAMĄ RZECZ na allegro. Ten sam Chiński „cud techniki”, z identycznym logo, oznaczeniami, a w wielu przypadkach są to dokładnie te same produkty, tyle że u różnych sprzedających. Czasami różnią się opakowaniem, dodaną instrukcją czy zamieszczonym innym logo „producenta”. I co wtedy ? Kupując w kraju kupujecie lepsze ? Myślicie że produkty przeszyły dodatkowe testy ? Nie sądzę.
Prawda jest taka że w wielu przypadkach jakość jest taka, ile ktoś był w stanie za nią zapłacić. Made in China nie oznacza od razu bubla. Wiele wysokiej jakości produktów jest tam robione, jednak ta jakość swoje kosztuje (i proszę abyście nie wspominali ile kto naprawdę na tym zarabia, bo to temat rzeka i wiemy jak tam jest kolorowo w fabrykach). Na pocieszenie dodam że są kraje gdzie jest jeszcze gorzej bo Chiny które „znamy” mocno już ewoluowały. Zainteresowanych odsyłam do poczytania portali poświęconych imporcie / eksporcie itp..
To kupować ten PB czy nie ? Co o tym sądzisz ?
Zależy. Jeżeli nie masz nic z ogniw 18650 to sprawa jest bardzo dyskusyjna. Przeliczając koszt akumulatorów, dostawy i ściągania jeszcze chińskiej obudowy do zbudowania takiego PB w wielu przypadkach jest nieekonomiczny. Można jeszcze się pokusić o szukanie ogniw z depakietu i oszczędzanie na wysyłce przez SMART-a, jednak i tak warto sobie to przekalkulować. Dla przykładu :
- Obudowa na 8 ogniw (na bogato) to koszt ~ 12 zł
- Ogniwa Sanyo NCR18650GA znalazłem za ~ 15 zł i wysyłce najtańszej za 9 zł.
W sumie mamy ~ 140 zł i 28000 mAh. W najlepszym przypadku, licząc że ogniwa mają deklarowaną największą pojemność. W przypadku gdy ogniwa będą miał minimalną pojemność, lecz trzymającą się noty katalogowej, uzyskamy 26800 mAh. W najgorszym wypadku jakiejś mega starty nie ma. Dla przykładu PB o pojemności teoretycznej 30000 mAh możemy kupić już za 110-120 zł. Gdzie tutaj interes ? Jeżeli składacie od zera, dla mnie żaden.
Jeżeli macie już ogniwa, to sprawa jest bardziej klarowna, bo oszczędzacie trochę grosza i zakup takiego BOX-a jest już bardziej uzasadniony niż zakup gotowca. Pytanie też jaką pojemność mają wasze ogniwa, by nie wyszło tak że użyjecie ogniw z demontażu po laptopie i ich sumaryczna pojemność będzie śmieszna bo lata świetności te akumulatory mają już za sobą. Wtedy budowa takiego PB wymaga przemyślenia.
Celowo w całości „podsumowania” pomijam że jeden PB będzie miał porty USB-C, gotowiec nie, ewentualnie gdzieś tam będzie opcja ładowania QC3, a drugi tego mieć nie będzie itd. Stąd też sami musicie wybrać co dla Was jest najlepsze. Nie każdy potrzebuje porów USB-C czy QC a zadowoli się jedynie zwykłym wyjściem USB bo czas ładowania urządzenia nie jest dla niego ważny. Możemy się spierać że warto jednak dorzucić te kilka złotych i zainwestować w rozwiązanie takie czy siakie, jednak jak mówiłem wcześniej, wszystko zależy od konkretnego przypadku.
nie zapomnij przy odzyskiwaniu energi z PB o stratach w kablu, czasem tam sie traci do 20% energii przy słabym kablu, prawa joula sie nie da oszukac, dobre kable maja rezystancje 0,2 Ohma (badziewne 1 Ohm), generalnei jak chcemy odzyskac najwięcej enrgii z PB to jaknajkrótszy kabel i jaknajmniejszej rezystancji.
Święte słowa. Właśnie przymierzam się do testowania kabli micro i „C” aby poznać z czym mamy styczność. Test będzie w miarę możliwości na różnych długościach by zobaczyć różnice. Nie będzie wielkiego zagłębiania, ale myślę że test rzucić trochę światła dziennego na twory którymi ładujemy nasze sprzęty.
Co do podanych parametrów kabli, czy aby nie zaszalałeś z wartościami? Wydają mi się podejrzanie małe (Ohm-y).
Witaj. Planuję właśnie zakup s2+ u Simona i widzę że oferuje on też odpowiednie ogniwa do tego convoya.. Moje pytanie jest takie czy warto tam kupować? Albo lepiej na all? A może jeśli będę miał pecha to i tu i tam mogę dostać badziew? 😀
Z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam
Cześć.
Każdy musi sobie sam przeliczyć czy mu się to opłaca. Nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Ja kupuje głównie w kraju ogniwa z racji że mam je niemal od ręki i bez zbędnego czekania (jeżeli jakieś potrzebuję „na już”). Druga sprawa że mogę sobie finansowo na to pozwolić a wiem że z budżetem różnie bywa u ludzi i stąd wiele osób ściąga akumulatory z Ali, BG czy GB.
Badziew zawsze możesz trafić, dlatego kupuj tylko ogniwa markowe, przykładowe modele masz tutaj https://diodek.pl/kompendium-wiedzy-o-akumulatorach-li-ion-14500-18650-21700-26650/