Witajcie. Jakiś czas temu wrzuciłem na kanał YT test 3 lampek rowerowych. W telegraficznym skrócie wygląda to tak :
1. Lampka której polecam unikać aby nie utopić kasy. Mocowanie pozostawia wiele do życzenia, ale jeżeli chodzi o cenę i ilość światła, jest warta uwagi. Wybaczcie dźwięk, jest to stary materiał który wreszcie ujrzał światło dzienne.
2. Mój faworyt. Lampka za 12 zł z Aliexpress która daje radę, i dla mieszczuchów może być jak znalazł. Może robić za światełko na przód, jak i na tył. Zasilanie jej to 3x AAA więc nie ma obawy o to że jakieś cudaczne Li-Iony tam są 🙂
3.Ostatnia sztuka to hmm… można powiedzieć że sobie jaja robię 😉
Bardzo ciekawa strona i filmiki na youtube. Lubię prawdziwych pasjonatów, dlatego mam Twój kanał w subskrypcjach. Sam jestem od sześciu lat szczęśliwym posiadaczem bocialarki – Convoy S8 z trzema diodami. Wciąż działa świetnie, przydaje się zwłaszcza do „gaszenia” oślepiających długimi światłami gamoni w samochodach..
A teraz moje pytanie, będziesz kiedyś testował lampki rowerowe, ale na prądnice w piaście ?
Pozdrawiam
Witaj.
Dzięki za miłe słowa.
Niestety, nawet nie mam w planach takiego oświetlenia. Planowałem na próbę dać akcesoria z Chin (do roweru), ale coś paczki nie docierają 🙁
Pozdrawiam.