-14.1 C
Łódź
wtorek, 18 lutego, 2025
Strona głównaArchwiumPrzyglądamy się kolejnej odsłonie latarek Convoy s2+ - Cyan, purple i orange

Przyglądamy się kolejnej odsłonie latarek Convoy s2+ – Cyan, purple i orange

Jakiś czas temu pisałem o pojawieniu się nowych wersji kolorystycznych latarki Convoy s2+. Zamówiłem więc je i już są. Model s2+ jest pierwszym z całej marki Convoy gdzie producent zaszalał i postawił na kolory „niestandardowe”. Zawsze w tej marce królował czarny, później szary bądź srebrny. W s2+ pojawił się też kolor czerwony, zielony i niebieski. Pomijam tutaj odcienie których trochę jest (niewtajemniczonych odsyłam do zdjęć w kompendium s2+) ale nie figurują one oficjalnie w barwach obudowy do wyboru. Jednak takiego jasnego szaleństwa, jak teraz, jeszcze nie było.


Aktualizacja wpisu
23.08.2019:
Poprawki kosmetyczne
Dodane linki

Mogę śmiało powiedzieć że Simon zaszalał i stworzył kolory które być może podpasują płci pięknej. Kobietom też mogą się spodobać 😉 Wiem że o gustach się nie dyskutuje, ale osobiście uważam ten ruch za kolejne dobre posunięcie marki. Dwa przykłady czemu tak sądzę :

  1. Jest jakieś wyjście poza szablony, gdzie latarki muszą mieć „nudne” kolory. Jak ktoś buszuje po sieci to znajdzie naprawdę pokaźną ilość modyfikacji i bywały zdjęcia gdzie moderzy kolorowali latarki różne kolory. Ostatnio widziałem żółtą wersję s2+, ale podejrzewam że ktoś po prostu sobie tak pomalował na nowo latarkę, bo nijak nie przypominało to wersji fabrycznej.
  2. Można śmiało taką latarkę wręczyć kobiecie jako prezent. Te 3 kolory idealnie chyba wstrzelą się w kobiece, i nie tylko, gusta. W końcu czarny, srebrny i szary to nie jedyne kolory.

 

Każda latarka jest dostarczana w standardowym pudełeczku z logo Convoy, a nie w cienkich kartonowych pudełeczkach jak te szare modele (ja je nazywam OEM). W środku niestety szału nie ma. W zestawie brakuje klipsa który jest dodawany do innych modeli s2+. Jego brak nie sądzę aby był straszną niedogodnością. Mało osób go chyba używa i z dwojga złego wolą taniej kupić latarkę bez zbędnych akcesoriów. Oczywiście mogę się mylić, to tylko moje spostrzeżenia. Smyczka w opakowaniu to ta lepsza wersja znana chociażby z piaskowej edycji s2+.

Co do samych latarek to, pomijając barwy, nie ma dosłownie nic nowego. Budowa jest praktycznie identyczna jak w przypadku wersji piaskowej czy srebrnej.

  • Reflektor SMO
  • Dioda XPL-HI na podłożu miedzianym
  • Sterownik to oczywiście Biscotti (więcej o sterownikach do Convoya (czas pracy, zmiana trybów itp.) w tym wpisie)
  • Moc sterownika 2.8 A
  • Włącznik metalowy

 

Jako że to stosunkowo nowe latarki to w przypadku sklepów BG czy GB, może być ograniczone pole manewru do wyboru podzespołów. Gdybyście jednak zakupili sprzęt od Simona to macie opcje do wyboru :

  • Szybka o wyraźnie większej przeźroczystości z powłoką AR (tylko z diodą XPL-HI)
  • Reflektor SMO lub OP
  • Dioda XPL HI lub XM-L2
    • XPL-HI
      • V2-1A 6500-7000K
      • U6-3A 5000-5200K
      • U6-4C 4200-4500K
      • U3-7A 3000-3300K
    • XM-L2
      • U2-1A 6500-7000K
      •  T6-3B 5000-5200K
      • T6-4C 4300-4500K
      • T5-5B 4000-4200K
      • T4-7A 3000-3200K
  • Sterownik Biscotti lub tradycyjny 3/5 grup
  • Moc sterownika
    • 7135*3 (1.05 A)
    • 7135*4 (1.4 A)
    • 7135*6 (2.1 A)
    • 7135*8 (2.8 A)

Jeżeli ktoś liczył na jakiś skok technologiczny, to niestety, nie teraz. Z drugiej strony przy odsłonie srebrnej wersji s2+ mieliśmy przeskok więc nie ma co narzekać. Pozostaje cieszyć się że producent wciąż zwiększa paletę kolorów dla swojego flagowego produktu.

Diodek
Diodek
czyli Michał. Fan dwóch kółek, chociaż częściej siedzi w czterech. Prywatnie dłubie przy komputerach i rozwiązuje problemy tych co klikają, ale nie tam gdzie trzeba. Fan światełek Convoy (co widać po starszych wpisach na blogu), lecz czas pozmieniał priorytety.
Powiązane wpisy

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Popularne wpisy

Komentowane wpisy